Nad wsią Nowy Kościół/Neukirch (gmina Świerzawa) górują dwie kościelne wieże. Jedna z nich stoi na wzgórzu w środku wsi. Jest pozostałością po XIII wiecznym kościele pw NMP. Wokół ruin znaleźć można pozostałości po cmentarzu wiejskim. czytaj dalej pod galerią…
Kwisa
Kwisa jest rzeką graniczną między Dolnym Śląskiem a Łużycami. W okolicach miejscowości Leśna płynie głębokim wąwozem wyciętym w bazaltowych skałach. To słynna dolina pereł. Pozyskiwane tu perły osiągały ogromne ceny na rynkach. Niestety rabunkowa gospodarka i zanieczyszczenia doprowadziły do wyginięcia perłopławów. czytaj dalej pod galerią…
Kawcza Góra
Kawcza Góra – punkt widokowy w Wolińskim Parku Narodowym. Po atrakcjach związanych z zagrodą pokazową w centrum parku, gdzie ogląda się żubry, jelenie, dziki, można spodziewać się atrakcji ornitologicznych na Kawczej Górze.
Dodaj komentarz Baza Raszówka
Zrujnowana baza paliw w Raszówce koło Legnicy – gratka dla miłośników opuszczonych miejsc. Zbudowana przed II Wojną Światową, kiedy Niemcy planowali rozbudować, dla potrzeb Luftwaffe, lotnisko w Legnicy. Powstały wówczas pierwsze budynki magazynowe oraz 16 podziemnych zbiorników na paliwo dla samolotów. Po 1945 roku obiekt przejęła armia czerwona, bazę rozbudowano – z 24 ha do ponad 60.
Dodaj komentarz Pająki
Na babcinym podwórku stała drewniana szopa. Pełno w niej było wszystkiego, rupiecie co to się jeszcze mogą przydać, węgiel, drewno na opał, rowery, wędki. Słowem – mnóstwo skarbów, które wręcz prosiły o odkrycie. Niestety, skarby te były bardzo dobrze strzeżone.
czytaj dalej pod galerią…
Czytaj dalej „Pająki”
czytaj dalej pod galerią…
Schwenckfeldyści
Kaspar Schwenckfeld von Ossig urodził się w 1489 roku, w miejscowości Osiek, koło Lubina. Jego szlacheckie pochodzenie i bogactwo rodziny pozwoliły na odebranie starannego wykształcenia. Jako radca prawny służył na magnackich dworach, a ukoronowaniem kariery było stanowisko doradcy księcia Fryderyka Legnickiego.
czytaj dalej pod galerią…
Czytaj dalej „Schwenckfeldyści” Dodaj komentarz
Miedzianka
Na początku było słowo.
Zapisane w książce Filipa Springera „Miedzianka. Historia znikania”. Strona po stronie wędruję przez siedemset lat dziejów górniczego miasta, aż do jego końca. Miedzianka zapada się pod ziemię.